Wczoraj swoje mecze rozegrały obie drużyny młodzieżowe Łady. Jedni i drudzy wywalczyli po punkcie.
Juniorzy młodsi zaliczyli w sobotę jeden z dłuższych wyjazdów tej rundy. Podopieczni Arkadiusza Barana zmierzyli się w Puławach z tamtejszą Wisłą. Mecz miał swoją historię, a obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Ostatecznie jednak ani jednym, ani drugim nie udało się trafić do bramki rywala i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. To drugi remis juniorów młodszych w tej rundzie. Wciąż czekamy na zwycięstwo naszych młodych piłkarzy.
Tego samego dnia, ale dopiero o 17:30 na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy Arenie Lublin juniorzy starsi Łady rywalizowali z Sygnałem Lublin. Pierwsza połowa mimo kilku okazji gospodarzy zakończyła się wynikiem 0:0. W 65 minucie Sygnał zdobył gola i prowadził niemal do samego końca. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry rzut wolny z ponad 35 metrów wykonywał Dominik Gąbka. Po jego dośrodkowaniu zrobiło się zamieszanie pod bramką Sygnału, które wykorzystał Paweł Pieczykolan, z bliskiej odległości pakując piłkę do siatki. Mecz zakończył się więc remisem 1:1.
W najbliższą sobotę juniorzy starsi podejmować będą na własnym boisku Widok Lublin. Juniorów młodszych czeka dwutygodniowa pauza, bo zarówno mecz z Widokiem, jak i Tomasovią, na prośbę rywali zostały przełożone.